W krainie Tosi

W krainie Tosi

wtorek, 21 maja 2013

my

W niedzielę Tosia będzie miała miesiąc - jak ten czas leci. Patrząc na to jak się zmienia, jest mi smutno, że to tak szybko idzie, że nie zdążę się nacieszyć jak macha rączkami, a ona drugiego dnia już nimi stara się wszystko złapać. Biedne te rączki takie małe i jeszcze same nie wiedzą co robią. Bo Tosia chce jeść, a rączki się od mamy odpychają i Tosia nie może jeść.

Oto zdjęcie Tosi z sesji. Och kiedyś jej opowiem jak to zdjęć nie chciała dać sobie robić.



piątek, 17 maja 2013

co u nas

Żyjemy. Każdego dnia uczymy się siebie. Jednego dnia rozumiemy się lepiej, drugiego trochę gorzej.
Dziś mnie zaskoczyła łapiąc rączkami za butelkę - bo dostała herbatkę koperkową.
Czasem mam dość i chce mi się płakać, ale patrząc na jej buźkę nie żałuję. Jest małą istotką, która przewraca moje życie do góry nogami.

jak nauczę się żyć ze zmęczeniem to będę pisać więcej :)